wtorek, 3 lutego 2015

nie lubię poniedziałku ...




  





To jeden z bardziej wytartych frazesów jakie znam. A jednak coś w tym jest, bo ja też 

NIE LUBIĘ PONIEDZIAŁKÓW! 

Wszystkich. 

No, może prawie wszystkich. 



  







Lubię te, które za sprawą cudownego zrządzenia losu (czytaj - święto w kalendarzu) bądź też za sprawą służbowego druczku euforycznie wypisywanego a potem mniej euforycznie podpisywanego przez przełożonych (czytaj - wniosek o urlop) stają się przedłużeniem błogostanu weekendowego. 





   




I wcale nieprawda, że potem wtorek jest znienawidzonym poniedziałkiem. 
Nie. 
Wręcz przeciwnie - jest dniem, po którym nadejdzie środa, czyli środek tygodnia a to już napawa optymizmem, bo do weekendu zostało już tylko ... 





 



        





Taak. Tydzień powinien zaczynać się we wtorek! 
A póki co dzisiaj jest poniedziałek, na szczęście jeszcze tylko przez niecałą godzinę.





********



Ten dziwny poniedziałkowy post zakończę cytatem z mojej ulubionej swego czasu bajki / książki (chyba nadal bardzo ją lubię), który jak myślę zobrazuje ostatecznie całość, cokolwiek by to nie znaczyło ;)



                    "Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to?"
                     
   Kłapouchy "Kubuś Puchatek" - A. A. Milne


;)))

Byle do piątku! 

Pozdrawiam


bl



4 komentarze:

  1. Tak się składa, że ja też nie lubię poniedziałków :) Na szczęście mamy go już za sobą ;) PS - bardzo ładne fotki :) Pozdrawiam wtorkowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Kasiu:)
      Mój wtorek niestety nie był lepszy - awaria lodówki plus 1,5 godzinna wizyta pana od zepsutych lodówek minus należność za czas poświęcony przez tegoż pana tejże lodówce :) Na dodatek moja portmonetka zostawiona nie tam, gdzie trzeba ... Na szczęście wszystko już załatwione i ok, tylko ja jakaś taka padnięta jestem ;)
      Pozdrawiam Cię serdecznie :)

      Usuń
  2. - Jaki mam dzień?
    - Dziś jest dzisiaj Puchatku.
    - To mój ulubiony dzień Puchatku.

    Życzę pogody ducha i mnóstwa energii oraz słońca :)
    J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i witam na moim blogu sympatyczkę Kubusia Puchatka ;)
      Pozdrawiam serdecznie :)))

      Usuń